Bóle serca, duszności, arytmia
Dolegliwości takie jak szybkie męczenie się, duszności, arytmia, zawroty głowy, ból za mostkiem oraz ból promieniujący do ręki mogą wskazywać na problemy z sercem, aczkolwiek nie zawsze je oznaczają. Zgodnie z doniesieniami naukowymi i praktyką lekarską, objawy te mogą mieć związek z kręgosłupem, a ściślej z jego odcinkiem piersiowym.
Wiele osób cierpi na nerwobóle odczuwane w tym obszarze ciała, nie wiedząc, że ich źródłem jest podrażnienie korzeni nerwów rdzeniowych.
Bóle w klatce piersiowej
Duszności, arytmia, zawroty głowy, ból za mostkiem oraz ból promieniujący do ręki mogą być objawem choroby wieńcowej, lecz taka diagnoza nie zawsze się potwierdza. Badania donoszą, że objawy często kojarzone z dusznicą bolesną w rzeczywistości mogą być spowodowane przez podrażnienie korzeni nerwowych na poziomie kręgów Th1-Th6.
Nie bez powodu lekarze wprowadzili określenie „pseudoangina pectoris”2, co oznacza pseudo dusznicę bolesną, dla określenia dolegliwości, których źródłem jest dyslokacja kręgów.
W niektórych przypadkach, przemieszczone kręgi podrażniają korzenie nerwowe w odcinku piersiowym kręgosłupa i dają obraz podobny do choroby wieńcowej, lecz nią nie są.
Jak mogę pomóc
Celem terapii manualnej kręgosłupa jest uśmierzenie dolegliwości bólowych poprzez usunięcie nieprawidłowości w ułożeniu kręgów. Moja metoda opiera się na założeniu, że podstawowym warunkiem efektywnego usunięcia blokady w kręgosłupie jest psychiczne i fizyczne rozluźnienie.
Rozluźnieniu psychicznemu służy bioenergoterapia, którą stosuję bezpośrednio przed rozpoczęciem właściwego zabiegu terapii manualnej kręgosłupa. Moja 30-letnia praktyka pokazuje, że w przypadku większości zespołów bólowych kręgosłupa dalsze działania manualne są znacznie skuteczniejsze, gdy są poprzedzone zabiegiem bioenergoterapii.
Przyczyna – ucisk na nerw
Uszkodzenie nerwów na tym odcinku może powodować szereg bardzo dokuczliwych objawów, takich jak ból za mostkiem, ból pod łopatką, ból promieniujący do ręki (najczęściej lewej). Ból może mieć charakter ucisku lub pieczenia. Nerwobólom mogą towarzyszyć duszności, mdłości, kołatanie serca, zawroty głowy.
Podrażnienie nerwów wpływa też negatywnie na stan psychiczny. Osoba doświadczająca nawet łagodnego ucisku na korzenie nerwowe w piersiowym odcinku kręgosłupa, na poziomie psychicznym może doświadczać obniżonego nastroju, uczucia bezsilności i zmniejszoną chęć do działania.
Nawet nieznaczny ucisk w tym obszarze ciała może znacząco obniżyć jakość życia.
Terapia manualna kręgosłupa
Stosowana przeze mnie metoda Terapia manualna kręgosłupa pomaga zlikwidować zarówno dolegliwości bólowe, jak i towarzyszące im obniżenie nastroju. Metoda terapii manualnej polega na delikatnym i bezbolesnym nastawianiu kręgów, co powoduje uwolnienie ściśniętych nerwów i ustąpienie objawów psycho-fizycznych.
Choć stosowana przeze mnie metoda jest delikatna i nieinwazyjna, wpływa na poprawę samopoczucia fizycznego, oraz na formę psychiczną.
Dyslokacja kręgów może wywołać zaburzenia pracy serca
Dyslokacja kręgów w piersiowym odcinku kręgosłupa może wywołać poważne zaburzenia pracy serca. Na tyle poważne, że niektóre osoby z tego powodu trafiają na izbę przyjęć z objawami zawału.
Kilkakrotnie w swojej praktyce spotkałem się z przypadkami, kiedy podejrzenie zawału serca zostało wykluczone w procesie diagnostycznym – zawał został wykluczony przez lekarzy w szpitalu po przeprowadzeniu wszystkich badań (EKG, echo serca, RTG klatki piersiowej, badania aktywności enzymów).
Po podaniu leków następowała chwilowa poprawa, lecz sytuacja po jakimś czasie się powtarzała, tzn. powracały niepokojące objawy. Działo się tak dlatego, że prawdziwa przyczyna tych dolegliwości nie została usunięta.
Podejrzenie zawału serca
Od kilkunastu lat mam problemy z sercem, nadciśnieniem i chorobą niedokrwienną serca. Zdarzały się, głównie w nocy (najczęściej nad ranem), ostre dławiące bóle w klatce piersiowej, sztywnienie szyi, bóle szczęk, a także drętwienie ręki, kojarzone jako bóle zawałowe. Podłożem ich były zmartwienia i przeżycia rodzinne, oraz ciągły stres w pracy.
Przez kilka dni bardzo źle się czułam, chwilami brakło mi tchu i w ogóle nie mogłam złapać powietrza, strasznie się męczyłam. Poszłam najpierw do lekarza na rejonie. Zrobił mi EKG i powiedział, że trzeba natychmiast jechać do szpitala, podejrzewał zawał i od razu podał mi leki. Przyjechała karetka, ale w szpitalu zawał wykluczono.
Terapia manualna kręgosłupa nie jest alternatywą dla konwencjonalnego leczenia chorób serca i ma zastosowanie jedynie w przypadkach, kiedy rozpoznanie lekarskie nie stwierdza przeciwwskazań do jej przeprowadzenia.
Nieinwazyjne i delikatne działanie
Metoda terapii kręgosłupa, którą stosuję opiera się na nieinwazyjnym i delikatnym działaniu, które bez ryzyka uszkodzeń kręgów, tkanek i powięzi, pozwala na odblokowanie miejsc, w których doszło do mechanicznego ucisku na nerw.
Odblokowanie oznacza rozmiękczenie i rozluźnienie powięzi i mięśni okołokręgosłupowych oraz ułożenie wszystkich kręgów w pozycji najbardziej zbliżonej do prawidłowej. Głównym celem zabiegu jest uwolnienie ściśniętego nerwu oraz przywrócenie prawidłowej dynamiki i zakresu ruchu w tym segmencie.
Powiązane dolegliwości
Nawet nieznaczna dyslokacja kręgów lub krążków międzykręgowych w tym odcinku kręgosłupa może spowodować ucisk na jeden, lub kilka korzeni nerwowych T1-T6, czyli właśnie tych nerwów, które regulują pracę serca.
Kiedy jeden lub kilka nerwów ulega ściśnięciu, na drodze bodźców układu nerwowego powstaje mechaniczna przeszkoda. Zakłócenia w przepływie impulsów nerwowych mogą zaburzyć pracę serca, spowodować kłopoty z oddychaniem oraz wywołać różnego rodzaje nerwobóle.
Ból w odcinku piersiowym może wpływać negatywnie na stan psychiczny. Nowe odkrycia naukowe pokazują, że ból pleców może być powodem depresji, nerwicy lękowej i bezsenności.
Dlaczego terapia manualna zajmuje się depresją?
Depresja może mieć swoje źródło w kręgosłupie.
Już wiele lat temu zauważyłem, że osoby cierpiące na przewlekły ból pleców znajdują się często w bardzo złym stanie psychicznym. Najczęściej skarżą się na obniżony nastrój, depresję, nerwicę lękową i bezsenność.
Bez wątpienia ból trwający nieustannie od miesiąca do kilku miesięcy może znacznie obniżyć jakość życia. Badając związek bólu kręgosłupa i depresji znalazłem wiele publikacji naukowych poświęconych współzależności depresji i bólu kręgosłupa.
Naukowcy od lat zajmują się wpływem bólu pleców na zdrowie psychiczne. Udowodniono, że ból kręgosłupa i zaburzenia nastroju często współistnieją.
„Nasze badanie pokazują, że zarówno ból pleców jak i chroniczny ból pleców zwiększają prawdopodobieństwo pojawienia się depresji, nerwicy lękowej, bezsenności i zwiększonej podatności na stres” – Dr. Stubbs
Relacje moich klientów
Zmiana samopoczucia wystąpiła już po pierwszym seansie – odczucie odblokowania organizmu, wrażenie zdjętego z piersi ciężaru i lekkości. Kolejne zaś powodowały zmniejszanie się zarówno częstotliwości napadów, jak i natężenia objawów lękowych. Pojawiła się umiejętność opanowywania dolegliwości.
Obecnie od roku korzystam z zabiegów bioenergoterapii co trzy miesiące i być może zwiększę odstępy czasowe, jednak zawsze mam świadomość, że jeśli zaistniałaby taka potrzeba, to mogę wcześniej poprosić o pomoc.
Po pierwszej wizycie u pana Aleksandra Ostrogskiego zauważyłam, że jestem spokojniejsza, ale uznałam, ze to siła sugestii. Po każdej kolejnej było lepiej. Znalazłam siłę żeby przemyśleć problemy. Zrozumiałam, że rzeczy, których nie można zmienić trzeba zaakceptować albo zignorować. Okazało się, że jestem w stanie to zrobić. Znów zaczęłam planować i stawiać sobie realne cele, które krok po kroku, o dziwo, udaje się realizować. Strach zastąpiła ogromna ciekawość świata i ludzi. Wróciła chęć do działania. Wzrosło poczucie wartości.
Ten artykuł ma cel edukacyjny, nie zastępuje jednak diagnozy lekarskiej. Artykuł prezentuje wyniki badań, które wskazują na wysoki stopień korelacji między bólami kręgosłupa a stanem psychicznym. Badania te próbują ustalić etiologię depresji, nie wskazują jednak na związek przyczynowo-skutkowy. Należy jednak wykazać ostrożność w definiowaniu przyczyn zjawiska depresji i mieć świadomość, że zjawisko to może mieć szereg przyczyn. Metoda, którą stosuję pomaga usunąć dyskopatię kręgosłupa i towarzyszący jej ból, ponadto pomaga poczuć się lepiej osobom, u których obniżony nastrój ma związek z bólem kręgosłupa. Zaznaczam jednak, że nie zajmuję się diagnozowaniem, ani leczeniem depresji.
Jak działa terapia manualna?
Celem zabiegu terapii manualnej jest zlikwidowanie ucisku na nerw oraz przywrócenie fizjologicznego ułożenia wszystkich elementów kręgosłupa w danym segmencie poprzez zastosowanie nieinwazyjnych technik manualnych i bioenergoterapii.
Nieinwazyjność tych działań polega na tym, że siła ucisku jest minimalna, a efekt osiągany jest dzięki serii delikatnych nacisków i ruchów okrężnych o kontrolowanym zakresie. Seria może trwać od 20 do 40 min.
Bioenergoterapia na ból kręgosłupa
Bioenergoterapia w tym przypadku spełnia dwie ważne funkcje. Po pierwsze, służy przygotowaniu mięśni i włókien tkanki łącznej do właściwego zabiegu terapii manualnej.
Energia biopola, dzięki swoim właściwościom, przenika w głąb tkanki otaczającej stawy kręgowe, powodując rozmiękczenie i rozluźnienie napiętych i twardych włókien powięzi.
Po drugie, bioenergoterapia poprawia ukrwienie uszkodzonej tkanki okołokręgowej, w wyniku czego ta tkanka jest lepiej odżywiona, a procesy regeneracyjne zachodzą znacznie szybciej.
Obraz autorstwa jcomp na Freepik