W lutym 2008 roku doznałam urazu kręgosłupa, któremu towarzyszył potężny ból i niemożnością poruszania się. Próbowałam dostać się do Centrum Rehabilitacji, ale terminy to 4-6 miesięcy oczekiwania, najpierw na wizytę u lekarza, potem na rehabilitacje.
Znajomi polecili mi Gabinet Bioenergoterapii Aleksandra Ostrogskiego, w którym natychmiast udzielono mi pomocy. Szczęśliwym trafem uraz był w miarę świeży i kuracja trwała 10 dni (już po pierwszym zabiegu mogłam przespać noc, a po każdym następnym wracała nadzieja, że będzie dobrze. I tak się stało).
W październiku tego kolejny raz nabawiłam się podobnego urazu. W tym samym dniu zostałam przyjęta przez Pana Aleksandra – oszczędzono mi męki niespania i bólu.
Polecam ten gabinet, przede wszystkim za umiejętności bioenergoterapeutyczne, a także za pełne zaangażowanie i wyjatkową atmosferę. W takich warunkach wraca wiara w szybkie odzyskanie sprawności.
Dziękuję Panie Aleksandrze.
Ilona S.
Łódź, październik 2011