Silne bóle głowy, kręgosłupa i stawów
Pani Irena P., lat 68, cierpiała na silne bóle głowy, kręgosłupa i stawów (kolanowych i skokowych), kamicę żółciową, nadciśnienie i chorobę wieńcową. Brała dużą liczbę leków przeciwbólowych, które kupowała bez recepty, a także leków przepisanych przez lekarzy. Mówiła, że leki podrażniły jej wątrobę, trzustkę i żołądek, i przez ostatnie pół roku codziennie odczuwała dolegliwości z tym związane – niestrawność i uczucie ciężkości w żołądku, brak apetytu, ból w okolicy wątroby i trzustki > Hepatotoksyczność leków. Ponadto skarżyła się kłopoty z poruszaniem się, rzadkie oddawanie moczu i opuchliznę nóg.
Poważne zaburzenia w narządach jamy brzusznej
Badanie USG z 21 kwietnia 1992 roku wykazało poważne zaburzenia w narządach jamy brzusznej: „wątroba jest powiększona w zakresie płata prawego”, „trzustka hiperechogeniczna, powiększona, średnica głowy 49 mm”, „żołądek z wyraźnym zaleganiem treści pokarmowej”, „pęcherz żółciowy ze złogiem 28 mm”. Gastroenterolog po przeprowadzeniu dalszych badań stwierdził polekowe uszkodzenie wątroby i zapalenie trzustki.
Problem polegał na tym, że Pani Irena brała codziennie sporą liczbę różnych leków przepisanych przez kardiologa, gastrologa i neurologa, więc trudno było stwierdzić, które farmaceutyki najbardziej szkodziły i które należało odstawić.
Poprawa po zabiegach bioenergoterapii
Po 4 zabiegach manualnej terapii połączonych z bioenergoterapią ustąpiły bóle głowy. Pani P. odczuła znaczną poprawę stanu kręgosłupa i stawów, mogła swobodniej chodzić, zniknęła opuchlizna nóg, w związku z czym przestała zażywać leki przeciwbólowe.
Po 3 tygodniach bioterapii ustąpiły wszystkie dolegliwości związane z układem trawienia. Wątroba przestała boleć, zmniejszyła się do normalnych wymiarów i nie wystawała już spod łuku żebrowego, ustały objawy niestrawności i uczucie ciężkości w żołądku. USG wykonane 19 maja potwierdzało poprawę: „Wątroba prawidłowej wielkości i echogeniczności. Pęcherzyk żółciowy ze złogiem o średnicy 20 mm. Trzustka wielkością na górnej granicy normy. Ponadto uwidoczniła się dwunastnica, prawidłowej wielkości bez zalegania treści pokarmowej.”
Po bioenergoterapii w narządach jamy brzusznej zaszły korzystne zmiany
Z wyników USG widać, że pod wpływem bioterapii w narządach jamy brzusznej zaszły korzystne zmiany – do normy zmniejszyła się nie tylko wątroba ale i głowa trzustki (z 49 do 30 mm). Złóg w pęcherzyku żółciowym zmniejszył się o 8 mm (z 28 do 20 mm). Nie stwierdzono zalegania treści pokarmowej w dwunastnicy.Pani Irena znacznie lepiej się czuła. Trawienie się poprawiło, ustąpił ból i uczucie ciężkości w żołądku, wrócił apetyt.
Ustąpienie niestrawności spowodowanej zaleganiem pokarmu w układzie pokarmowym można tłumaczyć korzystnym wpływem bioenergoterapii na aktywność pepsyny i trypsyny, głównych enzymów trawiennych żołądka i dwunastnicy. Badania dr Justy M. Smith z Rosary Hill College w Buffalo NY i dr Tony Bunnell z uniwersytetu Hull w Wielkiej Brytanii dowiodły, że aktywność pepsyny i trypsyny wzrasta pod wpływem biopola uzdrowiciela. Pepsyna odgrywa ważną role w trawieniu białka w żołądku, trypsyna w dwunastnicy. Dzięki wzrostowi aktywności tych enzymów pokarm jest lepiej trawiony i szybciej przechodzi przez dalszą część układu pokarmowego.